W sobotę, załoga naszego statku została zaproszona na grę harcerzy po Raciborzu. Nasz Kapitan jak i szóstka dzielnych marynarzy stawiliśmy się na rynku, aby pokazać harcerzom kto jest najlepszy. Gra była związana z historią naszego miasta.
Na początku musieliśmy rozszyfrować wiadomość, a tutaj przyszedł nam z pomocą nas Kapitan, bowiem jeszcze nie poznaliśmy na naszych zbiórkach szyfrów. Odszyfrowana wiadomość mówiła o szukaniu wiadomość w narożniku rynku, do czego od razu ruszyliśmy. Ukryta wiadomość to była mapka, która prowadziła nas do naszej nowej harcówki. Czym prędzej się tam udaliśmy i otrzymaliśmy kolejne zadanie znalezienia ukrytych kawałków herbu Raciborzu w trzech miejscach: Muzeum, kościele farnym i budynku sądu. Musieliśmy się śpieszyć, bowiem pozostałe zastępy były tuż za nami. Udało nam się znaleźć wiadomość obok muzeum, a w pozostałych dwóch miejscach niestety harcerze byli pierwsi.
Po powrocie do harcówki otrzymaliśmy zadanie rozwiązania zagadek związanych z historią Raciborza, które wskazywały na kolejne miejsca, w których ukryty jest herb. Jak rozwiązaliśmy je wszystkie, to ruszyliśmy na poszukiwania. Zaczęliśmy od murów miejskich obok, potem przeszliśmy pod Urząd Miasta i Pocztę, a następnie pod Urząd Skarbowy i Basztę. We wszystkich miejscach znaleźliśmy fragmenty herbu i byliśmy pewni wygranej, ale chcieliśmy odwiedzić jeszcze pozostałe punktu: Plac Wolności, gdzie również znaleźliśmy fragment herbu, a także pomnik Matki Polki i Zamek, gdzie niestety byli pierwsi harcerze.
Po powrocie do harcówki miał miejsce apel w czasie którego zwycięzcami gry została nasza gromada! Byliśmy bezkonkurencyjni i już szykujemy się do kolejnej gry. Oczywiście w czasie odwiedzania poszczególnych miejsc nasz Kapitan opowiadał nam nieco o historii Raciborza.
więcej zdjęć